Showing posts with label Targi-Wyjazdy-Kursy / Fairs-Trips-Courses. Show all posts
Showing posts with label Targi-Wyjazdy-Kursy / Fairs-Trips-Courses. Show all posts

Thursday, 8 August 2024

Gromadzenie tkanin / Stash fabrics :/

Przy okazji zakończenia większego szycia wykonane zostało również (długo wyczekiwane) sprzątanie "pracowni".

W mordę jeża !  Trochę się tego nagromadziło...

Nie zrozummy się źle - nie mam w pracowni jakiegoś syfu. Tylko artystyczny nieład który ostatnio dążył coraz bardziej do jakiejś silnej abstrakcji :)

Tkaniny kupowane do szycia , tkaniny kupowane do przewidywanego szycia , tkaniny kupione "bo zawsze do czegoś się przydadzą" , tkaniny kupione bo "są idealne do tego co chciałem od dłuższego czasu uszyć" i leżą już z rok w szafie. 

Plus jeszcze kilka innych kategorii.

Końcówki - mnóstwo ich. Zwykle za małe aby uszyć coś w rodzaju spodni czy koszuli ale za duże aby tak po prostu wyrzucić.

Zostają po każdym szyciu. Człowiek pakuje je do foliowego woreczka i odkłada.

I nagle okazuje się że jest ich DUUUŻOOO.

Najfajniejsza kategoria czyli - Tkaniny z rodzaju "TO JA MAM COŚ TAKIEGO ???"

Kupione , obejrzane , odłożone na półkę "tylko do momentu skończenia bieżącego szycia" i... kompletnie zapomniane.

Myślę że powoli zbliżam się do masy krytycznej moich szaf. 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

On the occasion of the completion of major sewing, the (long-awaited) cleaning of the "studio" was also carried out.

Oh my ! It's been quite a while...

Let's not get it wrong - the studio was not run down. It's just artistic chaos that has recently been striving more and more towards some strong abstraction :)

Fabrics bought for sewing, fabrics bought for expected sewing, fabrics bought "because they will always be useful for something", fabrics bought because "they are perfect for what I wanted to sew for a long time" and they have been in the closet for a year. 

Plus a few other categories.

Leftovers - LOTS of them. Usually too small to sew something like pants or a shirt, but too big to simply throw away.

They remain after every sewing. We pack them in a plastic bag and put them aside.

And suddenly it turns out that there are A LOT of them.

The coolest category - Fabrics "I HAVE SOMETHING LIKE THIS ???"

Bought, looked at, put on the shelf "only until the current sewing is finished" and... completely forgotten.

I think I'm slowly approaching the critical mass of my wardrobes.





Sunday, 24 April 2022

Andromeda znaczy śmierć / Głowa Kasandry - Książki + Remont

Remont mieszkania - w końcu , po dłuższym okresie szukania ekipy , zgrywania elektryka z malarzami , szukania od nowa bo poprzedni zrezygnowali etc. etc. etc.

ZNOWU szukania od nowa bo Ci z drugiego podejścia , coś im wypadło i "bardzo nam przykro ale nie damy rady..."

Któryś tam z elektryków był przynajmniej na tyle w porządku ze powiedział otwarcie - Panie , wpadło mi znacznie korzystniejsze , lepsze zlecenie , muszę odmówić. JEDEN taki szczery i uczciwy na kilka podejść.

Nie było lekko bo remont dotyczył mieszkania z meblami i lokatorami. Co się dało to zostało wyniesione ale trochę gratów pozostało i było przenoszonych w miarę prac z pomieszczenia do pomieszczenia. 

Taki scenariusz ostudził zapał kilku potencjalnych wykonawców :p  "My tylko puste mieszkania" .


Dużo pudeł z zapakowanym na czas remontu rzeczami , czasami nie miałem nic do roboty a trzeba było nie przeszkadzać ekipie więc wypełniałem wolny czas literaturą.

"Głowa Kasandry" oraz "Andromeda znaczy śmierć".

Pierwszy raz czytałem w moich młodych latach w szkole średniej i były to książki z tych które się czyta za jednym zamachem do trzeciej lub czwartej w nocy zawalając przygotowania do klasówki etc.

"Głowa Kasandry" autor Marek Baraniecki - to właściwie rozgrywające się w świecie po wojnie atomowej dłuższe opowiadanie o myśliwym. 

Ale nie takim zwyczajnym. Na gruzach cywilizacji bohater "poluje" na dość specyficzną zwierzynę. 

Unieruchamia pozostałe jeszcze w wyrzutniach czynne , wciąż niebezpieczne pociski rakietowe z nuklearnymi głowicami za każdym razem czyniąc swój świat odrobinę bezpieczniejszym.

Przyjdzie mu się jednak zmierzyć z czymś co przerasta jego najśmielsze wyobrażenia na temat broni masowego rażenia.

W tomiku są jeszcze trzy inne opowiadanie ale już nie czytałem/odświeżałem tylko jakoś tak sięgnąłem po następną książkę z pudełka.  Swoją drogą DUŻO tych pudeł się zrobiło...

"Andromeda znaczy śmierć" autor Michael Crichton - nie pamiętam dokładnie ale chyba najpierw oglądałem film (ten z 1971 r.) na kanale TCM (?) a dopiero później sięgnąłem po książkę.

Na małe miasteczko w Arizonie spada wojskowy satelita , niestety nie sam ale z ładunkiem śmiercionośnych mikroorganizmów. Tajne wojskowe laboratoria , trupy (dużo) , dzielny zespół naukowców i walka z czasem.

Czego więcej trzeba było nastolatkowi zanurzającemu się w literaturę S-F :)  Miło było do tego wrócić w przerwie pomiędzy jednym remontowym kryzysem a drugim...

Czy fakt że w środku remontu sięgałem po literaturę w post-apokaliptycznych klimatach ma jakieś znaczenie ?

Nie wiem. Niech się wypowiadają psycholodzy :) Ja twierdzę że po prostu te książki akurat się nawinęły pod rękę.

Jeżeli remont jest w mieszkaniu z meblami (no wszystkiego nie dało się wynieść) a wykonawca mówi że "folia jest i będziemy wszystko przykrywać aby się nie ukurzyło/zniszczyło" to... mówi.  Samemu pilnujemy szczelności nałożonej foli na meble etc.  

Warto aby później nie było przykrych niespodzianek przy czyszczeniu mebli.

W dowolnym supermarkecie budowlanym uśmiechamy się do Pani w alejce i dostajemy prostokątne duże kartony takie jakie są używane do przekładania warstw puszek z farbą na paletach. Przydają się do zabezpieczania podłogi.

Albo i nie dostajemy i dowiadujemy się że karton to możemy sobie kupić taki w rolkach :/

Przed rozpoczęciem remontu ustalamy godziny pracy i najmilej jak się da (aby nie urazić) pytamy ile remontów aktualnie prowadzi szef ekipy. Unikniemy zdziwienia kiedy po kilku dniach okaże się że z dwu, trzy osobowej ekipy nagle robi tylko jeden :)

A pod sam koniec nagle jest wrzucany piąty/szósty/dziesiąty bieg i jaaazda do przodu.

Pizza jest OK ale drogo wychodzi , dobre (i dużo tańsze) są gotowe do podgrzania pierogi z Biedronki (z truskawkami , z jagodami , z serem , z mięsem) szkoda tylko że mały wybór smaków.

Pudła z zapakowanymi rzeczami. Nagle dowiadujemy się ile tego mamy. Żeby jeszcze jakieś cenne fanty się znalazły. Takiego wała... :( 

NIE MA SZANS aby raz wyjęte z szaf i spakowane do pudeł książki , rzeczy etc. ponownie się tam zmieściły. Oczywiście możecie próbować , powodzenia. 

Upychaliście to przez lata. Porządek ułożenia był dopracowywany , dopieszczany każdym następnym przedmiotem. Dochodziło wręcz do rozszerzania się czasoprzestrzeni w obrębie starej PRL-owskiej meblościanki.

Przy powrocie coś trzeba będzie wyrzucić :( Albo dokupić mebli.

Najważniejszy wniosek z remontu - trzeba było malować samemu. Nie znaczy to że wynajęta ekipa zrobiła to źle ale generalnie żałuję że dałem się namówić na malowanie przez wynajętych fachowców.

Sam też bym to zrobił , żadna filozofia , pewnie byłoby trochę dłużej ale kilka detali i elementów wyszłoby na pewno dużo lepiej. No i byłoby trochę taniej. Człowiek by się czegoś nauczył etc.

Kolory - nie ma to jak fantazyjne nazwy w katalogach.  W dodatku czasami kolor w katalogu i na puszce ździebko różni się od tego co pojawia się na ścianie :)

Farby Śnieżka Barwy Natury , nr 147 - "Dzika Orchidea" znaczy się... różowy i to z tych bardziej intensywnych. Krąży także teoria o zanieczyszczonym pistolecie do malowania który stworzył taki a nie inny kolor. Cóż... To jedna z tych tajemnic które zapewne pozostaną nierozwiązane.

Zawiodłem się na delikatnych odcieniach błękitu - nr. 112 "Błękitna Rabatka" okazał się być baaardzo słabym , ledwie widocznym błękitem i został zamieniony na nr. 141 "Wiosenny Deszczyk" który to w połączeniu z nr. 189 "Nadmorskie Piaski" stworzył bardzo ciekawe , fajne połączenie sufit - ściany.




Pełne zadowolenie z koloru nr. 161 "Słoneczne Wzgórze" którym pomalowana została cała kuchnia.

To co na puszce to na ścianach i suficie.

Jeszcze tylko czekają mnie malowanie kaloryferów , parapetu , drzwi z framugami , fuga na płytkach i w zasadzie to wszystko.

Monday, 31 May 2021

Pierwsze urodziny strzelnicy GT6 Kielce / First birthday of GT6 Kielce shooting range.

Zaprawdę powiadam Wam - sprawdzajcie regularnie stronę strzelnicy GT6 w Kielcach bo warto :)

W ostatni weekend maja trwała 50% obniżka cen (na 22LR , 9mm i 223 Rem) z okazji pierwszych urodzin firmy.

No grzechem by było nie skorzystać.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

On Sunday I went to the GT6 shooting range in Kielce. 

On the last weekend of May, there was a 50% reduction in prices on the occasion of the company's first birthday. 

I had to take advantage. 


Na początek  rewolwer i pistolet 22LR. Ot tak , "for fun".

A następnie autor rozgrzewa się korzystając z amunicji 22LR aby później pokazać co potrafi.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
First, a revolver and a 22LR pistol. Just like that, "for fun".

And then the author warms up using 22LR ammunition to show what he can do. 


No i pokazał...  

Pistolet Glock 9mm z nakładką / egzoszkieletem Micro RONI.

Widziałem to parę razy w internetach i ciekawiło mnie jak się takowe połączenie sprawuje.

Więc tak - ten konkretny egzemplarz miał totalnie zwichrowane przyrządy celownicze i pudłowałem okrutnie ale ogólnie całość bardzo przypadła mi do gustu.

Mały zwarty , wygodny , lekki zestaw. Montaż i demontaż na pistolecie to kilka chwil.

Gdyby tak jeszcze 30 nabojowy "fun stick" i na grzbiet jakiś kolimator :)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And he showed ...

Glock 9mm pistol with Micro RONI exoskeleton.

I have seen it a few times on the internet and I was curious how it all works.

So yes - this particular specimen had totally twisted sights and I was shooting cruelly inaccurately but overall I liked the whole thing a lot.

A small, compact, comfortable, lightweight kit. Assembly and disassembly on the gun takes a few moments.

I would gladly add a 30-round "fun stick" and a red dot on the top :) 


Skoro z Glocka z Micro Roni posyłałem kulki wszędzie tylko nie w centrum tarczy - przesiadłem się na Scorpiona.

Już raz się nim zachwycałem więc nie ma sensu się powtarzać - Miodzio i tyle w temacie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Since I sent bullets from Glock with Micro Roni everywhere but NOT in the center of the target - I switched to Scorpion.

I have already admired it once, so there is no point in repeating myself - Love It and that's it. 


Urodzinowa obniżka 50% sprawiła że wreszcie zaznajomiłem się bliżej z karabinkiem AR15 w kalibrze .223 Remington.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A 50% birthday discount meant that I finally got to know closer the AR15 carbine in the .223 Remington caliber. 


Wrażenia pozytywne. Znajomość będzie kontynuowana.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Positive impressions.  Acquaintance will continue. 


Wyniki różne , kwadratowe i podłużne. Od  "Pełen Sukces" poprzez  "Ehh... ujdzie" do  "Idź pan stąd i nie zaniżaj poziomu strzelnicy"  :) :) :).
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Different results. From "Full Success"  through  "Ehh... can be"  to  "Go home mister and don't come back :) :) :)


A jeżeli ktoś nie lubi strzelania to obok jest stadnina.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
And if someone does not like shooting, there is a horse stud farm nearby. 


A wracając obejrzałem sobie odnowiony dworzec PKS.

Kurczę jeśli ktoś pamięta jak to miejsce wyglądało jeszcze parę lat temu to zmiana robi wrażenie.

Ja mam jeszcze wspomnienia z podróżowania w czasach wczesnego dzieciństwa (początek lat 90-ych) , zima , smutny beton dookoła i setka ludzi z bagażami usiłująca wejść równocześnie do Autosana mieszczącego 30(?) pasażerów.

Jakimś cudem się to udawało. Prawie.

Zawsze zostawało kilku przeklinających niedobitków na peronie :)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
On my way back, I saw the renovated bus station.

Built in Kielce city between 1975 and 1984, the building presented a very bold and unique saucer-shaped architecture (it was sometimes called a UFO). 

Damn, if someone remembers what this place looked like a few years ago, the change is impressive.

I still have memories of traveling in childhood (early 90's), winter, sad concrete around and a hundred people with luggage trying to enter classic "Autosan" bus with max. 30(?) seats at the same time.

Somehow it worked. Almost.

There were always a few cursing people left on the platform :) 






Friday, 4 December 2020

Mikołajkowe strzelanie w GT6 w Kielcach / St. Nicholas' Day range fun in GT6 Kielce

Tak właściwie to miało być urodzinowe (letnie !) strzelanie.

Ale najpierw wirus , później brak czasu. I wirus. Jeszcze później inne sprawy. I zawsze wirus w tle :/

I tak zleciało aż do grudnia.

W podjęciu decyzji pomogło to że załapałem się na promocję karnetu "Retro" .

Warto sprawdzać regularnie stronę strzelnicy GT6 - regularnie coś tam dodają extra , mają jakieś obniżki.

Na początek karnetu retro PPSz-a. Ludzie wychowani na serialu "Czterej pancerni i pies" będą mieli banana na twarzy :)

Metal + drewno , ciężka co prawie eliminuje odrzut/podrzut , ładowanie metalowego bębna daje niesamowitą frajdę.

Całą zabawę ciut psuje fakt że opisywana PPSz-ka strzelała wyłącznie ogniem pojedynczym.

Stańcie przed lustrem i głośno wyrecytujcie "NIC TAK NIE CIESZY JAK SERIA Z PEPESZY".

A teraz zróbcie to samo tylko recytujcie "NIC TAK NIE CIESZY JAK SERIA POJEDYŃCZYCH WYSTRZAŁÓW Z PEPESZY"

Trochę nie to samo , prawda ?

Ale jak mawiał Tallahassee (ten z Zombieland) - "Enjoy the little things" to pomaga  :)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Actually, it was supposed to be birthday (summer!) shooting.

But first a virus, then no time. And the virus. Still later other things. And always virus in the background :/

And so until December.

The fact that there was a "Retro" ticket promotion helped in making the decision.

It is worth checking the website of the GT6 shooting range regularly - they regularly add something extra, or some discounts.

At the beginning, a PPSz submachine gun. People raised in old war movies will have a banana on their faces.

Metal + wood, heavy , which almost eliminates recoil , loading a metal drum is amazing fun.

The whole fun is spoiled by the fact that the described PPSz fired only single fire.

But as Tallahassee (the one from Zombieland) used to say - "Enjoy the little things" it helps :)


Następnie klasyka PRL-u , pistolet PM-63 Rak. 

Przez jednych uwielbiany , przez innych wprost przeciwnie.

Można strzelać z rozłożoną kolbą i chwytem przednim albo jak z pistoletu (obie ręce na chwycie).

Pewnie dałoby się strzelać także z złożoną kolbą a rozłożonym chwytem przednim.

Zabawa na cały dzień.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Then, a classic from the People's Republic of Poland, the PM-63 Rak pistol.

Adored by some, quite the opposite by others.

You can shoot with the stock unfolded and the front grip or like a pistol (both hands on the grip).

It would probably also be possible to shoot with the stock folded down and the front grip folded out.

Fun for the whole day.


I na zakończenie karnetu retro , karabinek AKM. Kilkadziesiąt milionów użytkowników na całym świecie nie może się mylić :)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

And at the end of the carnet retro, AKM carbine, tens of millions of users around the world can not be wrong :)


Apetyt rośnie w miarę jedzenia w związku z tym czas na dokładkę 9 mm. 

Miałem już styczność z pierwszym skorpionem - wz.61 Skorpion - i wrażenia były super , teraz skorzystałem z okazji i postrzelałem trochę z jego następcy - Skorpion EVO.

Absolutne cudo - mała , bardzo zgrabna , wygodna konstrukcja , o eleganckim nowoczesnym wyglądzie (w sumie to też ważne). Strzelało się bardzo przyjemnie. Każdy powinien spróbować.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

The appetite grows with eating, therefore, time for some 9 mm.

I already had contact with the first scorpion - wz.61 Skorpion - and the impressions were great, I took the opportunity to shoot some of its successor - the Skorpion EVO.

An absolute marvel - a small, very neat, comfortable weapon with a sleek modern look (that's important too :). It was very pleasant to shoot. 

Everyone should try.


A skoro już testujemy produkty z firmy CZ to do kompletu CZ 75 Shadow. 

Trochę trwało zanim ogarnąłem ten długi spust i prawdę mówiąc pudłowałem koszmarnie :I

Zapewne to kwestia wprawy i po kilku strzelaniach nie byłoby problemu.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

And since we are already testing products from the CZ company, then time for the CZ 75 Shadow.

It took a while to get this long trigger under control, in fact I missed most shots :/

It was probably a matter of practice and it wouldn't be a problem after a few sessions.


Cały zestaw "Retro" można by nazwać "Pozdrowienia z PRL-u".

To tak dla równowagi na zakończenie wizyty na strzelnicy , stary , dobry , kapitalistyczny kaliber 45.

Strzelało się zaskakująco dobrze. 

Wcześniej nie miałem styczności , spodziewałem się nie wiadomo czego a tu czysta przyjemność i praca na spuście łatwiejsza niż przy wcześniejszym CZ.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

The whole "Retro" set could be called "Greetings from the People's Republic of Poland".

It's just for the sake of balance at the end of the visit to the shooting range - good , old , capitalist 45 caliber.

It was shooting surprisingly well.

Before, I had no contact, I did not know what to expect and here pure pleasure and work on the trigger is easier than with the earlier CZ.



I na zakończenie , do powieszenia nad biurkiem (  lub spalenia w piecu... :x  ) Nie zdecydowałem jeszcze.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
And finally, to hang over the desk ( or burn in the fireplace  :x  )    I haven't decided yet.


Sunday, 30 August 2020

Targi Kielce 22.08.20 Wystawa Rękodzieło , Dom i Ogród i inne takie... Część 1

W sobotę do południa 22 sierpnia wybrałem się do Kielc na odbywające się tam Międzynarodowe Targi Rzemiosła Artystycznego Rękodzieło. 

Impreza połączona była z targami materiałów i budownictwa mieszkaniowego , targami Dom i Ogród , targami Health & Beauty , salonem produktów ekologicznych i wystawą samochodów.

W Kielcach z ulicy Żytniej dostałem się na targi autobusem linii 100. Jedziemy na ostatni przystanek.

Wejście poprzez terminal zachodni. Obowiązkowa kontrola temperatury i tutaj sugestia do organizatorów targów. Głos w maszynce informującej o tym że nasza temp. jest w porządku lub nie powinien być bardziej ciepły i sympatyczny , najlepiej kobiecy.

Jeżeli mam usłyszeć że coś ze mną nie w porządku i w zasadzie tylko izolacja lub likwidacja to chciałbym to usłyszeć jakimś miękkim , miłym głosem :)

Potem bramka dezynfekująca , podpisujemy ankietę że jesteśmy zdrowi jak ryba i o żadnym wirusie nie ma mowy.

Kupujemy bilet - 10zł lub 5 zł ulgowy - i można zwiedzać.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
On Saturday , August 22 noon, I went to Kielce for the International Artistic Craft Fair.

The event was combined with the fair of materials and housing construction, the Home and Garden fair, the Health & Beauty fair, an organic products exhibition and a car exhibition.

How to get there - In Kielce, from Żytnia Street -  by bus line 100. We go to the last stop.

Entry via the west terminal. Mandatory temperature control and here a suggestion to the fair organizers. A voice in the machine informing that our temperature is okay or not should be more warm and friendly, preferably feminine :)

If I am to hear that there is something wrong with me and basically only isolation or liquidation, I would like to hear it with a soft, nice voice :)

Then the disinfection gate, we sign the questionnaire that we are healthy and there is no question of any virus.

We buy a ticket - 10 PLN or 5 PLN reduced - and we can start visited.



Na samym początku przeszedłem przez część dotyczącą budownictwa mieszkaniowego - beton , pokrycia dachowe , fotowoltaika , znowu beton , ocieplenia , betonowy słoń , ktoś w tle ostrzy noże a ktoś inny wyciska soki + ładne panie z obsługi.  Skierowałem się od razu do hali obok.

Chociaż w dziale budownictwo mieszkaniowe była jedna ciekawa prezentacja , domki dla pszczół.

Jeżeli ktoś ma możliwość / miejsce to montuje u siebie coś takiego i w ten sposób wspiera pszczoły oraz inne owady zapylające. Ostatnimi czasy to coraz ważniejsze.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
At the very beginning I went through the part about housing - concrete, roofing, photovoltaics, concrete again, insulation, concrete elephant, someone in the background is sharpening knives and someone else is squeezing juices + nice ladies from the service. I hit straight to the hall next door.

Although there was one interesting presentation in the housing construction department , houses for bees.

If someone has the opportunity / place, he installs something like this and thus supports bees and other pollinating insects.



Hala obok - rękodzieło.

Od razu przy wejściu drewniane cuda , wisiorki , świątki , okulary przeciwsłoneczne (!) i zegary.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
The hall next door - handicraft.

Right at the entrance - all kinds of wooden wonders, pendants, birds , butterflies, sunglasses, and wall clocks etc.




Przytulanki , beciki (?) , saszetki i inne cuda których nie jestem w stanie zidentyfikować. Pufy jakieś , siedziska i lniane torby na pieczywo z haftowanymi napisami (nabyłem jedną).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cuddly toys, baby wraps (?), sachets and other wonders that I am not able to identify. Some poufs, seats and linen bread bags with embroidered inscriptions (I bought one).



Dużo biżuterii najróżniejszej , damskiej i męskiej. Nie moje klimaty ale popatrzeć miło , widać było że ktoś się starał.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A lot of various jewelry, both for men and women. Not my style, but it's nice to look at, you could see that someone had put his whole heart into it.


Było kilka stoisk z rękodziełem dla dzieciaków.
------------------------------------------------------------------------------------------
There were a few craft stalls for the kids.


I to co tygrysy lubią najbardziej (szyć) - torby wszelakie , nerki , kuferki etc.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And this is what tigers like the most (sew) - all kinds of bags, waist packs, trunks, etc.




I jeszcze więcej toreb. Tym razem przecudnej urody wyroby z odzyskiwanego jeansu. Momentalnie przypomniały mi się moje (od zawsze zaległe) projekty jeansowe. Kiedyś się wezmę...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And more bags. This time the marvelous beauty bags from recycled denim. Immediately I remembered my (always overdue) denim projects. Someday I will finally do ...



Makrama - z początku nie wywoływało to jakiś szczególnych zachwytów. Ot , miło popatrzeć i tyle.

Aż nagle przypomniałem sobie co robiłem w domu w wieku lat 7 do około 11 z wszystkimi możliwymi sznurkami (włączając w to kable od radia , żelazka etc). 

Wychodzi na to że zajmowałem się makramą zanim to było modne ;)

Zdaje się że w pierwszym dniu targów były prowadzone warsztaty z makramy.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Macrame - at first it did not cause any particular admiration. Oh, nice to look at and that's it.

Until I suddenly remembered what I was doing at home at the age of 7 to 11 with all possible strings (including radio cables, etc).

It turns out that I was dealing with macrame before it was fashionable ;)

It seems that on the first day of the fair there were macrame workshops.



Targi Kielce 22.08.20 Wystawa Rękodzieło , Dom i Ogród i inne takie... Część 2

I takie zapachowe rękodzieło można było znaleźć:
----------------------------------------------------------------------
And such scented crafts could be found:


A skoro motoryzacja to:
----------------------------------------------------------
And since we are talking about the cars, then:






Samochodów było więcej ale ten Ford skradł me serce , pewnie dlatego że dzieckiem będąc miałem takiego "resoraka".
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
There were more cars but this Ford stole my heart, probably because when I was a child I had one - a Matchbox car.



Były też samochody w nieco mniejszej skali.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
There were also cars in a slightly smaller scale.





W niedzielę w drugim dniu targów odbywały się zawody "złombol" - niestety nie dane mi było zobaczyć :(
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
On Sunday, on the second day of the fair, there was a car competition "Złombol" - unfortunately I was not able to see :(