Sunday 30 August 2020

Targi Kielce 22.08.20 Wystawa Rękodzieło , Dom i Ogród i inne takie... Część 1

W sobotę do południa 22 sierpnia wybrałem się do Kielc na odbywające się tam Międzynarodowe Targi Rzemiosła Artystycznego Rękodzieło. 

Impreza połączona była z targami materiałów i budownictwa mieszkaniowego , targami Dom i Ogród , targami Health & Beauty , salonem produktów ekologicznych i wystawą samochodów.

W Kielcach z ulicy Żytniej dostałem się na targi autobusem linii 100. Jedziemy na ostatni przystanek.

Wejście poprzez terminal zachodni. Obowiązkowa kontrola temperatury i tutaj sugestia do organizatorów targów. Głos w maszynce informującej o tym że nasza temp. jest w porządku lub nie powinien być bardziej ciepły i sympatyczny , najlepiej kobiecy.

Jeżeli mam usłyszeć że coś ze mną nie w porządku i w zasadzie tylko izolacja lub likwidacja to chciałbym to usłyszeć jakimś miękkim , miłym głosem :)

Potem bramka dezynfekująca , podpisujemy ankietę że jesteśmy zdrowi jak ryba i o żadnym wirusie nie ma mowy.

Kupujemy bilet - 10zł lub 5 zł ulgowy - i można zwiedzać.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
On Saturday , August 22 noon, I went to Kielce for the International Artistic Craft Fair.

The event was combined with the fair of materials and housing construction, the Home and Garden fair, the Health & Beauty fair, an organic products exhibition and a car exhibition.

How to get there - In Kielce, from Żytnia Street -  by bus line 100. We go to the last stop.

Entry via the west terminal. Mandatory temperature control and here a suggestion to the fair organizers. A voice in the machine informing that our temperature is okay or not should be more warm and friendly, preferably feminine :)

If I am to hear that there is something wrong with me and basically only isolation or liquidation, I would like to hear it with a soft, nice voice :)

Then the disinfection gate, we sign the questionnaire that we are healthy and there is no question of any virus.

We buy a ticket - 10 PLN or 5 PLN reduced - and we can start visited.



Na samym początku przeszedłem przez część dotyczącą budownictwa mieszkaniowego - beton , pokrycia dachowe , fotowoltaika , znowu beton , ocieplenia , betonowy słoń , ktoś w tle ostrzy noże a ktoś inny wyciska soki + ładne panie z obsługi.  Skierowałem się od razu do hali obok.

Chociaż w dziale budownictwo mieszkaniowe była jedna ciekawa prezentacja , domki dla pszczół.

Jeżeli ktoś ma możliwość / miejsce to montuje u siebie coś takiego i w ten sposób wspiera pszczoły oraz inne owady zapylające. Ostatnimi czasy to coraz ważniejsze.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
At the very beginning I went through the part about housing - concrete, roofing, photovoltaics, concrete again, insulation, concrete elephant, someone in the background is sharpening knives and someone else is squeezing juices + nice ladies from the service. I hit straight to the hall next door.

Although there was one interesting presentation in the housing construction department , houses for bees.

If someone has the opportunity / place, he installs something like this and thus supports bees and other pollinating insects.



Hala obok - rękodzieło.

Od razu przy wejściu drewniane cuda , wisiorki , świątki , okulary przeciwsłoneczne (!) i zegary.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
The hall next door - handicraft.

Right at the entrance - all kinds of wooden wonders, pendants, birds , butterflies, sunglasses, and wall clocks etc.




Przytulanki , beciki (?) , saszetki i inne cuda których nie jestem w stanie zidentyfikować. Pufy jakieś , siedziska i lniane torby na pieczywo z haftowanymi napisami (nabyłem jedną).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cuddly toys, baby wraps (?), sachets and other wonders that I am not able to identify. Some poufs, seats and linen bread bags with embroidered inscriptions (I bought one).



Dużo biżuterii najróżniejszej , damskiej i męskiej. Nie moje klimaty ale popatrzeć miło , widać było że ktoś się starał.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A lot of various jewelry, both for men and women. Not my style, but it's nice to look at, you could see that someone had put his whole heart into it.


Było kilka stoisk z rękodziełem dla dzieciaków.
------------------------------------------------------------------------------------------
There were a few craft stalls for the kids.


I to co tygrysy lubią najbardziej (szyć) - torby wszelakie , nerki , kuferki etc.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And this is what tigers like the most (sew) - all kinds of bags, waist packs, trunks, etc.




I jeszcze więcej toreb. Tym razem przecudnej urody wyroby z odzyskiwanego jeansu. Momentalnie przypomniały mi się moje (od zawsze zaległe) projekty jeansowe. Kiedyś się wezmę...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And more bags. This time the marvelous beauty bags from recycled denim. Immediately I remembered my (always overdue) denim projects. Someday I will finally do ...



Makrama - z początku nie wywoływało to jakiś szczególnych zachwytów. Ot , miło popatrzeć i tyle.

Aż nagle przypomniałem sobie co robiłem w domu w wieku lat 7 do około 11 z wszystkimi możliwymi sznurkami (włączając w to kable od radia , żelazka etc). 

Wychodzi na to że zajmowałem się makramą zanim to było modne ;)

Zdaje się że w pierwszym dniu targów były prowadzone warsztaty z makramy.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Macrame - at first it did not cause any particular admiration. Oh, nice to look at and that's it.

Until I suddenly remembered what I was doing at home at the age of 7 to 11 with all possible strings (including radio cables, etc).

It turns out that I was dealing with macrame before it was fashionable ;)

It seems that on the first day of the fair there were macrame workshops.



Targi Kielce 22.08.20 Wystawa Rękodzieło , Dom i Ogród i inne takie... Część 2

I takie zapachowe rękodzieło można było znaleźć:
----------------------------------------------------------------------
And such scented crafts could be found:


A skoro motoryzacja to:
----------------------------------------------------------
And since we are talking about the cars, then:






Samochodów było więcej ale ten Ford skradł me serce , pewnie dlatego że dzieckiem będąc miałem takiego "resoraka".
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
There were more cars but this Ford stole my heart, probably because when I was a child I had one - a Matchbox car.



Były też samochody w nieco mniejszej skali.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
There were also cars in a slightly smaller scale.





W niedzielę w drugim dniu targów odbywały się zawody "złombol" - niestety nie dane mi było zobaczyć :(
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
On Sunday, on the second day of the fair, there was a car competition "Złombol" - unfortunately I was not able to see :(

Sunday 23 August 2020

Targi Kielce 22.08.20 Wystawa Rękodzieło , Dom i Ogród i inne takie... Część 3

A na zewnątrz hal wystawowych...

Duży wybór zielonego. Kwiaty , krzewy , drzewka , nasiona , sadzonki , kilka stoisk mniejszych lub większych.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And outside the exhibition halls ...

A large selection of green. Flowers, shrubs, trees, seeds, seedlings, several smaller or larger stands.


Pośród których można było znaleźć stoiska z płytami winylowymi oraz domowe pierogi.

Płyt nie oglądałem (ostatni gramofon zniknął z domu ładnych parę lat temu) ale pierogi przetestowałem (z mięsem i z kapustą) - dobre.

Skoro jesteśmy przy jedzeniu. W środku można było znaleźć sporo eko-żywności - soki , przeciery , musztardy , miody , kiszonki. Do wyboru , do koloru...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Among which you could find stands with vinyl records and homemade dumplings.

I didn't watch the records (the last turntable disappeared from the house quite a few years ago) but I tested the dumplings - goood :)

Since we're eating. Inside you could find a lot of eco-food - juices, purees, mustards, honey, silage. Anything we want.


Były także oleje. Oh yes :)  

W zasadzie do tej pory cała moja wiedza o olejach to to że dobrze jest mieć trochę w głowie a do smażenia można kupić w sklepie. 

Przeważnie można... Widok znikającego z półek sklepowych oleju w czasie Covidowej zimowej gorączki... :(    Ehh...

Miła pani z stoiska z olejami oświeciła mnie że temat jest nieco bardziej skomplikowany.

Olej rzepakowy , na zimno z chlebem albo do sałatki - PYCHA :) Nabyłem pół litrową flaszkę i chyba długo ona nie przetrwa.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
There were also cooking oils. Oh yes :)

In fact, all my knowledge about oils so far is that you can buy them in a store.

Well... Mostly you can. A sight of bottles of oil disappearing from store shelves during the Covid winter madness. Ehh... :/

A nice girl from a stand enlightened me that the topic is a bit more complicated.

Rapeseed oil, obtained by the traditional method , cold with slice of bread or in a salad - DELICIOUS :) I bought a half liter bottle and it probably won't last long.

There were other flavors too.



I do wyjścia.  Powrót na ulicę Żytnią też autobusem linii 100.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And to the exit. Return to the Żytnia street also by bus 100.


Sunday 16 August 2020

Szorty męskie "plażowe" / Men's desert 6 color camo beach shorts

Szorty w rodezyjskim camo miały być ostatnie w tym sezonie ale że lato nie poddaje się a szorty w "deszczyk" zużywają się zastraszająco szybko (słaba jakość tkaniny) postanowiłem machnąć jeszcze jedne.

Aby nie było nudno oraz było w miarę szybko przetestuję inny sposób szycia.

Tym razem szorty z gumką w pasie (dodatkowo ściągane sznurkiem) oraz uproszczony wykrój bez bocznych zewnętrznych szwów - zamiast czterech głównych części są dwie. Nie ma oddzielnego pasa tylko zawinięty do środka materiał tworzy tunel na gumkę.  Nie ma rozpinanego rozporka - trzeba sobie radzić bez niego ;)

Materiał - oryginalny , kontraktowy pokrowiec na plecak / zapasowe koło armii amerykańskiej w kamuflażu pustynnym "Desert 6 Color".  Wzór stał się sławny i rozpoznawalny w czasie pierwszej wojny w Zatoce Perskiej (1990/1991). 

Niestety nigdzie nie dokopałem się do dokładnego składu tkaniny - często określany jest jako "canvas" lub "cotton" i to wszystko. 

Zakładam więc że to 100% bawełna lub coś zbliżonego do tkaniny mundurowej czyli NYCO - nylon/cotton 50/50 (to było by lepsze ze względu na wytrzymałość). 

Użyte nici to Ariadna Talia 80E w kolorze 7541 - taki ładny blado-jasno zielony kolor.

Data produkcji pokrowca 1983 :)  Swoją drogą , pamiętam jak jako dzieciak siedziałem na dywanie i oglądałem w pudełkowatym telewizorze (jeszcze nie było płaskich ekranów , przynajmniej u nas) reportaże z operacji "Desert Storm".

Nie uwieczniłem dawcy tkaniny w stanie nietkniętym (w razie czego można sobie wyguglać) , jest to zasadniczo duży kawałek tkaniny w kształcie ośmiokąta. Brzegi zawinięte i zaszyte w tunel w którym jest elastyczny sznurek. 

Po rozpruciu i rozprasowaniu wygląda tak:
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rhodesian camo shorts were supposed to be the last ones this season, but as summer does not give up and the "rain" pattern camo shorts wear out frighteningly quickly (poor quality fabric) I decided to make another one.

To avoid boredom and to make it as fast as possible, I will test another sewing method.

This time shorts with an elastic waistband (with an additional drawstring) and a simplified pattern without side external seams - instead of the four main parts, there are two. There is no separate belt, only the fabric folded inside creates a tunnel for the elastic band. There is no fly (zipped  or buttoned) , you have to live without it ;)

Fabric - US Army original, contract cover for a backpack/spare tire in "Desert 6 Color" camouflage. This pattern became famous and recognizable during the First Gulf War (1990/1991).

Unfortunately, I haven't found the exact composition of the fabric anywhere - it is often referred to as "canvas" or "cotton" and that's it.

So I assume that it is 100% cotton or something similar to the uniform fabric, i.e. NYCO - nylon / cotton 50/50 (this would be better due to the durability).

The threads used are Ariadna Talia 80E, color 7541 - a nice pale-light green color.

Date of production of the cover 1983 :) By the way, I remember as a kid sitting on the carpet and watching in a box shaped TV (there were no flat screens back then) reports from the operation "Desert Storm".

I have not photographed the fabric donor intact (you can googling if necessary), it is essentially a large octagonal piece of fabric. The edges are folded and sewn into a tunnel with an elastic string.

After ripping and ironing it, it looks like this:




Płachtę złożyłem na pół , wyrysowałem kształt nogawki i wyciąłem.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I folded the sheet in half, drew the shape of the leg and cut it out.



Obie nogawki po rozdzieleniu , jak widać zostało jeszcze tkaniny na kieszenie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Both legs separated, as you can see there is still fabric for the pockets.



Szyjemy , najpierw wewnętrzne szwy w nogawkach....
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sewing in progress, first the inner seams in the legs ...



Obie nogawki połączone.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Both legs sewn together.



Wykańczanie pasa , metalowe oczka Koh-i-noor 18 mm w kolorze "old brass" , guma szerokości 3 cm (kupiłem 1 metr , jeszcze zostało).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Finishing the belt area , Koh-I-noor metal eyelets in "old brass" color , 3 cm wide elastic (I bought 1 meter, there is still some left).



Następnie dwie kieszenie biodrowe i jedna z tyłu. Można je wygodnie naszyć przed zszywaniem nogawek ale mnie pasowało naszywanie na gotowe szorty.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Then two hip pockets and one on the back. They can be conveniently sewn on before sewing the legs together, but sewing them on ready-made shorts suited me.



Gotowa kieszeń ma wzmocnione dno i metalowe oczko w dolnej części (5 mm).
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
The finished pocket has a reinforced bottom and a metal eyelet in the lower part (5 mm).



I gotowe szorty.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
And the shorts are ready.




W sklepach z militariami i nie tylko można dostać takie pokrowce bardzo tanio w różnych wzorach więc jak widać jest to świetny materiał do wykorzystania.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
In military stores and not only you can get such covers very cheaply in various designs, so as you can see, it is a great material to use.


Wednesday 5 August 2020

Cena Nieważkości Kulisy lotu Polaka w kosmos - Książka

CENA NIEWAŻKOŚCI    KULISY LOTU POLAKA W KOSMOS

Autor - Dariusz Korytko , Marcin Pietraszewski

Książkę wygrzebałem w koszu z książkami w Biedronce. Prawdę mówiąc grzebałem bez większej nadziei na coś ciekawego a tutaj niespodzianka :)

Podzielona na 16 rozdziałów opowieść o kulisach lotu Polaka (Mirosław Hermaszewski) w kosmos.

Trochę o samym programie INTERKOSMOS , trochę o historii lotów w kosmos a następnie (co jeszcze ciekawsze) o procesie wyboru , selekcji i coraz mocniejszym zawężaniu grupy chętnych. Następnie szkolenie i ostateczny wybór z dwóch wybrańców którzy dotrwali do samego końca. Czy ktoś jeszcze pamięta nazwisko tego drugiego ( Zenon Jankowski ) ?

Potem sam lot i pobyt na stacji kosmicznej i trochę dalszych losów bohaterów.

A to wszystko opisane z detalami na tle mocno skrzypiącej i siermiężnej komunistycznej rzeczywistości tamtych lat (zarówno w Polsce jak i w ZSRR).

Dużo kolorowych i czarnobiałych zdjęć. 350 stron czyta się lekko i przyjemnie.

Ostrzeżenie - Wciąga !
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PRICE OF WEIGHTLESSNESS.  BEHIND THE SCENES OF POLISH FLIGHT INTO SPACE

Authors - Dariusz Korytko , Marcin Pietraszewski

I dug the book in the basket with books in supermarket "Biedronka". To be honest, I was rummaging without much hope for something interesting and here's a surprise :)

A story about the Polish ( Mirosław Hermaszewski ) flight into space, divided into 16 chapters.

A bit about the INTERKOSMOS program itself, a bit about the history of space flights and then (what is equally interesting) about the selection process and the ever-increasing narrowing of the group of people willing. Then training and the final selection of two chosen ones who survived to the very end. Does anyone else remember the name of the latter ( Zenon Jankowski ) ?

Then the flight itself and the stay at the space station and a little further fate of the characters.

And all this is described with details on the background of crude communist reality of those years (both in Poland and in the USSR).

Lots of color and black and white photos. 350 pages read lightly and pleasantly. 

Warning - It Absorbs !

However, I have no idea if the book is also published in English (or other language).