Sunday, 26 September 2021

Singer 4423 Heavy Duty - Osiem lat użytkowania / Singer 4423 Heavy Duty - Eight years of use

Moja pierwsza maszyna do szycia - Łucznik 466 mojej mamy.

Ma swoje humory ale to kawał dobrej maszyny. Zbudowana aby działać przez długie lata a nie tylko okres gwarancyjny.

-------------------------------------------------------------------------------------------------

My first sewing machine - my mother's Łucznik (Archer) 466.

It has its own moods, but it's a very good sewing machine. You can see that this device is built to work for many years - not only during the warranty period. 

Jednak w pewnym momencie kiedy już wciągnęło mnie w szycie zachciało się czegoś bardziej nowoczesnego. Klimaty Retro są fajne ale ileż można...

Poszukiwanie nowej maszyny szybko zaczęły przypominać podróż metalowej kuli w automacie do Flippera. 

Miotałem się po internetach od prawa do lewa , chcę to a może tamto ? Nowa z uboższym wyposażeniem a może używana z extra dodatkami ? A może używany Łucznik z czasów PRL , w końcu ciągnie się za nimi legenda niezniszczalnych , przeszywających wszystko i jeszcze trochę ?

W pewnym momencie miałem dosyć i wybór tak trochę przypadkiem padł na maszynę SINGER 4423 Heavy Duty. Przyznam się że dałem się "złowić" specom od marketingu na to "Heavy Duty" w nazwie :)

Miałem pełną świadomość że dopiero się uczę i dlatego moja maszyna będzie narażona na różne wybryki które maszynie do szycia przydarzać się nie powinny. Ale będą.

A poza tym ogólnie mam raczej ciężką rękę do różnych urządzeń :I

Potrzebowałem też wolnego ramienia i większej ilości różnych ściegów (przynajmniej wtedy tak sądziłem).

Zakup popełniłem internetowo 01.08.2013 w sklepie ELEKTRO MIX Katowice. 

Dotarł kurierem 02.08.2013 - w piękny letni piątkowy dzień (zastanawiając się czy aby na pewno dobrze czynię) odliczałem kurierowi na ulicy 745 zeta (płatne przy odbiorze).

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

However, at some point, when I was drawn into sewing, I wanted something more modern. Retro climates are cool, but how much can you...

The search for a new machine quickly began to resemble a metal ball journey in the Flipper slot machine.

I was thrashing around the internet from right to left, do I want this or maybe that? 

New with poorer equipment or maybe used with extra accessories? Or maybe a used Archer from the times of the Polish People's Republic, after all there is a legend behind them that are indestructible, sewing through everything and a little more ? 

At one point I was fed up and the choice fell on the SINGER 4423 Heavy Duty machine. I admit that I got "caught" by marketing specialists for this "Heavy Duty" in the name :)

I was fully aware that I was just learning and that is why my machine will be exposed to various behaviors that should not happen on a sewing machine. But they will.

Besides, I generally have a rather heavy hand for various devices  :I

I also needed a free arm and lots of different stitches (at least I thought so then).

I made the purchase online on 01/08/2013 in the ELEKTRO-MIX store (Katowice city).

Arrived by courier on 02/08/2013.

And so, on a beautiful summer Friday day (wondering if I was doing the right thing), I counted 745 PLN to the courier in the middle of the street (payable upon delivery). 

Early years :)


Present days.

Maszyna używana była głównie do szycia tkanin średniej grubości , bawełna lub bawełna z dodatkami.

Pierwsze szycia i... pełen zachwyt.  Ale zasuwa !!!  

Czasem nawet zbyt szybko. Musiałem sobie przyzwyczaić stopę do prędkości i zrywności. Z początku trochę ta zrywność irytowała ale jeśli się szyje w miarę regularnie człowiek się szybko dostosowuje , zresztą można to regulować w pewnym zakresie (pokrętło na regulatorze obrotów).

I po około roku pierwsze koty za płoty...

Wizyta w serwisie ARKA AGD 16.06.2014  Rozregulowana maszyna + wygięta płytka ściegowa + czyszczenie.

Zachciało mi się krótkich spodni z naprawdę grubej tkaniny jeansowej (idiotyczny pomysł nawiasem mówiąc). 

Uszyłem ale trakcie rozregulowałem maszynę - na tyle ile się orientuję nie było to spowodowane grubością warstw podkładanych pod stopkę ale "pomaganiem" maszynie przy szyciu miejsc z nagłą zmianą grubości materiału. 

Nie chciała szyć ? No to co robiłem ? Oczywiście ciągnąłem za materiał , popychałem etc :( 

Jeżeli czuwał nade mną jakiś patron krawców etc to w tamtym momencie łapał się za głowę / opluwał kawą i załamywał ręce.

Cóż , początki są trudne i czasem bolesne. Niektóre błędy trzeba popełnić aby upewnić się czy na pewno są takie głupie :)

Szybko okazało się że spodnie z racji grubości materiału i krótkich nogawek nie nadawały się ani na lato ani na inne pory roku... poleciały do kontenera z używaną odzieżą.

Był to jedyny raz kiedy musiałem korzystać z usług serwisu gwarancyjnego. 

Ewidentnie z mojej winy.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

The machine was mainly used for sewing medium weight fabrics, cotton or cotton / polyester.

First sewing and ... Love from the first sight. How fast and smooth he sews !!!

Sometimes even too fast. I had to get my foot used to speed and agility. At first, this speed was a bit irritating, but if you sew quite regularly, you adjust quickly, moreover, the speed can be adjusted in a certain range (knob on the speed controller). 

And after about a year, the first problems.

A visit to the ARKA AGD service on June 16, 2014 - machine need to be adjust + needle plate bent + cleaning.

Why ? Well... 

I wanted short pants made of really thick denim fabric (ridiculous idea, by the way). 

I sewed but during the process I misadjusted the machine - as far as I know it was not caused by the thickness of the layers placed under the foot, but by my "helping" the machine during a sudden change in the thickness of the fabric.

She didn't want to sew? So what was I doing? Of course, I was pulling the material, pushing etc :(

If there was a patron of tailors watching over me back then at that moment , he would grab his head / spit coffee and wring his hands :0

Well, getting started is hard and sometimes painful. Some mistakes have to be made to make sure that they are really so stupid :)

It quickly turned out that the pants, due to the thickness of the material and short legs, were not suitable for summer or other seasons... They flew to a container with used clothing. 

It was the only time I had to use warranty service. Clearly my fault. 


Po około 4 latach użytkowania zaczęło szwankować oświetlenie , pomogła wymiana gniazda z starego typu (bagnetowe) na takie z wkręcaną żarówką.

Mniej więcej w tym samym okresie płytka ściegowa zaczęła się wyginać do dołu.

Odginałem i na jakiś czas był spokój. Po pewnym czasie takich zabiegów w końcu pękła - wymiana na nową i jak na razie nic złego się nie dzieje.

Jak widać na fotce pierwsza , oryginalna płytka nie miała łatwego życia.

EDIT - 14.11.22 - Następna płytka ściegowa pękła dokładnie w tym samym miejscu.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------

After about 4 years of use, the lighting began to fail, the replacement of the old type (bayonet) socket with one with a screw-in bulb helped.

Around the same period, the needle plate began to bend downwards.

Usually I bent it back and it was good for a while. After some time of such treatments, it finally broke - exchange for a new one and so far I have no problems. 

As you can see in the photo, the first, original plate didn't have an easy life. 

EDIT - 14/11/2022 - The next stitch plate broke in the exact same spot.

Ostatnio tak jakby czasami regulator obrotów trochę przyśpieszał za bardzo kiedy jest naciskany ?

Ale jeszcze nie jestem w stanie stwierdzić czy tylko mi się to wydaje czy faktycznie jest jakiś problem.

------------------------------------------------------------------------------------

Recently, I think, sometimes the speed regulator accelerated a little too much when it is pressed?

But I am not able to say yet if it is just my imagination or if there really is a problem. 

I tak sobie upłynęło osiem lat użytkowania. Czasem maszyna stała nieużywana przez dwa/trzy miesiące , czasem była użytkowana przez kilka dni w tygodniu - takie domowe średnio intensywne szycie.

Tkaniny głównie średniej lub większej grubości. Raczej nieczęsto zdarzało się coś lekkiego , elastycznego - więc tutaj ciężko mi się wypowiedzieć jak się szyje takie tkaniny na S4423. Pewnie jest to jak najbardziej wykonalne - no bo czemu by nie ?

Choć ja osobiście unikam jak tylko mogę :)

Jak duuużo ściegów !  Tak... Przyznam się że kusiło mnie to w trakcie zakupu - "TYLE MOŻLIWOŚCI , WOW ! ".  

Okazało się że tak naprawdę korzystam z może 30 % tego dobra , niektórych ściegów użyłem tylko kilka razy , tak zapoznawczo. Ale są to dobrze. Może się kiedyś do czegoś przydadzą.

Skoro okres gwarancyjny już dawno się skończył kusi mnie aby dodać dwie rzeczy. W jakiś sposób zamontować blokadę przycisku szycia do tyłu - tak aby nie było potrzeby przytrzymywania go w trakcie szycia do tyłu. 

Oraz jakiś niezależny wyłącznik światła , czasem przy dobrych warunkach oświetleniowych nie jest mi potrzebna włączona żarówka.

Konserwacja maszyny - czyszczę... od czasu do czasu. To chyba najlepsze określenie.

Smarowanie - kiedy już się robi bardzo głośna.

Maszynie jak na razie nie przeszkadza takie podejście.

Dokładniejsze opisy konserwacji można znaleźć np. o tutaj (korzystałem zwłaszcza na początku użytkowania).

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

And that's how eight years of use have passed. Sometimes the machine was left unused for two / three months, sometimes it was used for several days a week - such a domestic medium intensive sewing.

Fabrics mainly of medium or greater thickness. Something light, flexible was rarely happened - so here it's hard for me to say how such fabrics are sewn on the S4423. It is probably the most feasible - because why not ?

Although I personally avoid it as much as I can :)

How many different stitches! Yes ... I must admit that I was tempted during the purchase - "SO MANY POSSIBILITIES, WOW !"

It turned out that I actually use 30% of this good, some stitches I only used a few times to get familiar. But they are - that's good. Maybe they will be useful someday.

Since the warranty period has long expired, I am tempted to add two things. 

1-Attach the reverse sewing lock in some way - so that you do not need to hold it while sewing backwards.

2-And some independent light switch, sometimes in good lighting conditions I don't need a light bulb on.

Machine maintenance - I clean...  from time to time. This is probably the best definition.

Lubrication - when it gets very loud.

The machine does not mind this approach so far.

More detailed maintenance descriptions can be found in internet. 

------------------------------------------------------------------------------------------------

Podsumowanie - Warto zakupić. O ile tylko jakość produktu nie obniżyła się w porównaniu z maszyną z 2013 to naprawdę warta polecenia.

Zwłaszcza dla osoby uczącej się - sporo wytrzyma i wybaczy (do pewnej granicy oczywiście) a później w miarę nabywania umiejętności będzie można coraz lepiej wykorzystywać jej możliwości.

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Summary - Definitely worth buying. As long as the quality of the product has not decreased compared to the machine from 2013, it is really worth recommending.

Especially for a learner - it will withstand a lot and forgive (up to a certain limit, of course) and then, as you acquire skills, you will be able to use its possibilities better and better. 

Wednesday, 22 September 2021

Kapelusz i czapka z lat 50-ych , tak jakby... / Hat and cap from the 1950s, more or less...

Zrobiłem sobie kapelusz i czapkę z resztek tkanin z wczesnych lat 50-ych.

Kapelusz w stylu francuskich kapeluszy tropikalnych ( chapeau de brousse Indochine Algérie) używanych przez francuską armię od późnych lat 40-ych do praktycznie dzisiaj (?).

Fajne są te kapelusze , mają styl ale konia z rzędem temu kto potrafi sensownie uzasadnić te gęste przeszycia po całości ??? Przecież to komplikowało proces produkcji i podnosiło koszty...

Kapelusz uszyty z pałatki w kamuflażu Lizard / Leopard (1954).

Czapka niemiecka uproszczona lekko. Z resztek powojennej (pieczątka VM1956) pałatki w obustronnym kamuflażu ameba.

Dodatki to Koh-I-Noor napa 15 mm na kapeluszu i oczka 10 mm (kapelusz) oraz 8 mm (czapka).

Nici Ariadna Talia 80E kolor nr. 7541 taki jasno zielony , dobrze pasuje do tego kamuflażu (Lizard).

W czapce jedynie słuszne Ariadna Talia 80E zielony kolor nr. 0758.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

I made a hat and a cap out of fabric scraps from the early 1950s.

Hat in the style of French tropical hats (chapeau de brousse Indochine Algérie) used by the French army from the late 1940's until practically today (?).

These hats are cool, they have style, but I don't really understand those dense stitching all over ???

 After all, this complicated the production process and increased costs ...

A hat made of a shelter half in the Lizard / Leopard camouflage (1954).

German cap simplified slightly. From the remnants of post-war (stamp VM1956) shelter half in amoeba camouflage on both sides.

The accessories are Koh-I-Noor press stud 15 mm on the hat and 10 mm eyelets (hat) and 8 mm eyelets(cap).

Threads Ariadna Talia 80E color no. 7541 nice light green, fits well with this camouflage (Lizard).

In the cap my favorite Ariadna Talia 80E green color no. 0758.