Saturday, 31 October 2020

Koszula hawajska w śnieżnym kamuflażu / Snow camo Hawaiian shirt


Generalnie to miałem szyć zupełnie coś innego. Nawet już zacząłem.

Ale w międzyczasie zrobiłem nietrafiony zakup w Armyworld.pl i w ramach wymiany wziąłem sobie niemieckie poncho/pałatkę w śnieżnym kamuflażu. Tak na próbę.

Odłożyłem do szafy na (jak planowałem) grudzień ale... 

Ale pewien pomysł nie dawał mi spokoju więc już zaczęte szycie (fińskie spodnie) poszło w odstawkę a poncho pod maszynę.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Generally, I was supposed to sew something completely different. I even started.

But in the meantime I made a wrong purchase at Armyworld.pl and for exchange I took a German poncho in snow camouflage. Just to try.

I put it in the closet for later (as planned - December) but ...

But some idea began to grow, so the already started sewing (Finnish army pants) was put away and the poncho was placed under the machine.


W internetach można to znaleźć pod nazwą" zeltbahn/poncho schneetarn" , "poncho maskowanie zimowe bundeswehry" etc.

Generalnie jest to prostokątna płachta o wymiarach mniej więcej 154 na 246 cm z dziurą na głowę pośrodku i przyszytym obszernym ściąganym sznurkiem kapturem. Dookoła ma poprzyszywane troczki/paski do regulacji.

Możliwe że są modele robione z jednolitej/niedzielonej tkaniny o szerokości 154 cm , moje poncho było uszyte z dwóch pasów o szerokości około 77 cm.

Tkanina - no cóż , 100% bawełna. Splot , dotyk - wypisz wymaluj PRZEŚCIERADŁO i to takie o raczej lżejszej gramaturze :)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

On the internet you can find it under the names "zeltbahn / poncho schneetarn", "winter bundeswehr poncho" etc.

It is generally a rectangular sheet measuring approximately 154 by 246 cm with a hole for the head in the center and a large hood sewn in (with a drawstring). It has sewn-in straps all around.

It is possible that there are models made of plain / non-split fabric 154 cm wide, my poncho was made of two stripes, each about 77 cm wide.

Fabric - 100% cotton. It just screams BED SHEET and it is one with a rather lighter weight :)


Nie wiem jaki jest sens robienia odzieży maskującej z takiej lekkiej , delikatnej tkaniny ale nieważne. 

Na białej tkaninie mamy porozrzucane ciemnozielone... kłębki , igłowate plamy , chmurki (?) 

Poncho było nowe , z magazynu - więc odpowiedni magazynowy aromat był wyczuwalny. Pranie w 40 stopniach go usunęło , niestety razem z jakąś szczątkową deszczo/kroplo odpornością.

Na nowej płachcie krople wody ładnie się perliły i raczej nie wsiąkały. Po praniu już nie.

Lekka bawełna + śnieżne , zimowe klimaty więc może by tak letnia koszula "Hawajska" ?

Użyte nici to białe Ariadna Talia 80E i przy guzikach zielone Ariadna Artyn 80E kolor nr. 0756.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I don't know what the point of making camouflage garments from such a light, delicate fabric, but whatever.

On the white fabric we have dark green ... balls, needle-like spots, clouds (?) 

The poncho was new, from stock - so the proper warehouse flavor was palpable. Washing at 40 degrees removed it, unfortunately along with some residual rain / drop resistance.

On the new sheet, the drops of water had a nice pearl and did not soak up. Not after washing.

Light cotton + snowy, winter climates, so maybe a "Hawaiian" summer shirt?

The threads used are white Ariadna Talia 80E and green Ariadna Artyn 80E at the buttons, color no. 0756.



Szyje się to bardzo przyjemnie , w końcu to lekka bawełna. Małe zielone guziki odprute kiedyś z jakiegoś demobilu (?)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
It is very nice to sew, after all, it is light cotton. Little green buttons, once ripped off from some surplus stuff (?)


No i gotowe , czeka na lato.  /  Ready , now it would wait for summer.



Zużyłem jedną połówkę poncha i tak z 1/10 drugiej . Spokojnie zostało jeszcze na jakieś nakrycia głowy albo... poduszkę :)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I used up one half and about 1/10 of the other. There is still some left to complete a hat / cap etc.

Or some pillow etc.  :)


"Aruba , Jamaica, oh I want to take ya
Bermuda, Bahama, come on pretty mama
Key Largo, Montego, baby why don't we go ..."


Friday, 23 October 2020

Bluza "wiatrówka" z tkaniny spadochronowej / Parachute fabric wind breaker jacket

Tkanina stylon kupiona na portalu Allegro u sprzedającego "pik68". 

Tania nie była ale to niezbyt często spotykany fant więc trudno. Pochodzi z spadochronu typ SD-1M.

Stan - tkanina nie była odcinana z rolki tylko wykrojona z czaszy spadochronu. Widać że używana , kilka drobnych zaciągnięć , plamek , jakieś znaki zrobione flamastrem czy długopisem. Ogólnie jednak trzyma formę. 

No i ten wzór :)  Nie wiem czy ma jakieś szczególne właściwości maskujące ale jako wzór jest bardzo fajny :) Zdaje się że był także drukowany na bawełnianym drelichu i robiono z niego kombinezony/torby etc. ale tu nie jestem pewien (?)

Na pewno czasze spadochronowe wycofane z użytku były przerabiane przez żołnierzy na różnego rodzaju elementy umundurowania.

I tutaj pojawia się pomysł - kurtka "wiatrówka" maksymalnie prosta , z kapturem , bardzo lekka , z możliwością złożenia do postaci bardzo małego pakunku.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Stylon fabric bought on Allegro from the seller "pik68". It was not cheap, but it is a rare find. It comes from the SD-1M parachute.

Condition - the fabric was not cut from the roll, but from the parachute canopy. You can see that it was used, a few small puffs, spots, some marks made with a marker or pen. Overall, however, keeps in shape.

And this camo pattern :) I do not know if it has any special camouflage properties, but as a pattern it is very nice :) It seems that it was also printed on cotton denim and made into suits / bags etc. but here I'm not sure (?)

Certainly, the decommissioned parachute cups were converted by soldiers into various elements of uniforms.

And here comes the idea - a windbreaker jacket as simple as possible, with a hood, very light, foldable into a very small package.


Generalnie kolejność szycia jak zwykle - wycinanie elementów korpusu i szycie. Pierwotnie miała być zakładana przez głowę ale ostatecznie pełny frontowy zamek. 

Mogłem zastosować plastikowy zamek w zielonym kolorze ale do takiej "vintage" tkaniny bardziej pasował mi miedziany , odkryty.

Użyte nici to Ariadna Artyn 80E kolor zielony nr. 0756 chociaż w oryginale spadochron był szyty granatowymi nićmi i wyglądało to całkiem nieźle.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Generally, the order of sewing as usual - cutting out parts of the body and sewing. Originally it was supposed to be pullover but eventually full front zipper.

I could have used a green plastic zipper, but for such a "vintage" fabric copper zipper suited me better.

The threads used are Ariadna Artyn 80E green color no. 0756 although in the original the parachute was sewn with navy blue threads and it looked pretty good.


Dopiero kiedy skończyłem korpus zdałem sobie sprawę co zrobiłem. Na własne życzenie , z premedytacją zafundowałem sobie coś co prawie każdy zna i "uwielbia".

Zamek z wkręcającą się w maszynkę listwą (oczywiście zawsze wtedy kiedy nam się śpieszy etc.)

Listwa od spodu to dwie warstwy cienkiej tkaniny więc momentalnie zaczęła "współpracować" z maszynką przy każdym szybszym użytkowaniu zamka.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

It wasn't until I finished the corps that I realized what I had done. At my own request, on purpose, I gave myself something that almost everyone knows and "loves".

A zipper with a strip threading into between the teeth (of course, always when we are in a hurry, etc.)

The strip on the bottom consists of two layers of thin fabric, so it immediately began to "cooperate" with the zipper with each quick use of it.


Szycie kaptura.  Ostatni raz szyłem kaptur z gardą ponad rok temu a ponieważ nie robiłem żadnych notatek (wszystko "w głowie") to teraz musiałem sobie przypominać to i owo. Wniosek - róbmy porządne notatki.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sewing the hood. The last time I sewed hood with the guard over a year ago and since I did not do any notes now had to remember this and that. Conclusion - let's make good notes.


Teraz tylko wszyć rękawy , podłożyć , jakieś kieszenie , sznurek w kapturze i koniec.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Now just sew in the sleeves , finish at the bottom, some pockets mayby, a string in the hood and FINITO.


Generalnie szyło się to niezbyt miło. Tkanina jest cienka, bardzo lekka , śliska , chwila nieuwagi i może się przesunąć pod stopką. Zszyjemy nie tak jak trzeba i tragedia gotowa. Prasowanie bardzo ostrożnie tak raczej na jednej kropce (niska temp).

Zdania co do wiatroodporności są podzielone. Jeżeli komuś jedna warstwa nie wystarcza można uszyć z dwóch. 

Taka dwuwarstwowa kurtka nadal będzie bardzo lekka i pakowna.

A gdyby jeszcze wewnętrzną warstwę uszyć z pomarańczowej tkaniny :)

Kieszenie - im dłużej się zastanawiałem jak je rozmieścić , tym bardziej dochodziłem do wniosku że akurat w tym przypadku ich nie potrzebuję. Może po krótkim okresie użytkowania dorobię jedną kieszeń w którą cała kurtka będzie zwijana. I to wszystko.

Waga kurtki około 160 gramów.

Kulka na zdjęciu to wynik niezbyt porządnego zwinięcia kurtki. Gdyby ją złożyć jak należy można by osiągnąć wyraźnie mniejszy pakunek.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Generally it was not very nice sewing. The fabric is thin, very light, slippery, a moment of inattention and may slide under the presser foot. We sew the wrong way and the tragedy is ready. Ironing very carefully on one dot (low temperature).

Opinions on wind resistance are divided. If one layer is not enough, you can sew two layers. 

Such a jacket will still be very light and packable.

Pockets - the more I thought about how to place them, the more I came to the conclusion that in this particular case I didn't need them. Maybe after a short period of use I will add one pocket into which the entire jacket will be rolled up. And that's all.

Jacket weight about 160 grams.

The ball in the photo is the result of quickly rolling up the jacket. If it were folded as it should be, a significantly smaller package could be achieved.


Ale ostateczny efekt jest zdecydowanie wart wysiłku. Więc jeżeli macie jakiś spadochron do przerobienia to nie ma się co zastanawiać.

Tylko jedna uwaga - z tego co się orientuję spadochrony z tkaniny w tym kamuflażu to pożądany fant dla zbieraczy pamiątek związanych z wojskowością. Więc jeśli znajdziecie gdzieś całą czaszę w dobrym stanie to może warto opchnąć ją kolekcjonerom niż ciąć. 

Do przemyślenia zanim się zacznie :)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

But the end result is worth the effort. So if you have a parachute (camo / green / other) to reuse, don't hesitate.

Just one note - it's worth checking if the parachute you want to cut is not a valuable collector's item.

It's a pity to cut something precious :)




Z pierwszego spaceru wynika że kurtka nieźle działa  w zestawie z jakimś lekkim polarem pod spodem.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
The first walk shows that the jacket works well in a set with some light polartec underneath.


Jesień...



Jakaś ocieplana pikowana kamizelka z tej tkaniny - to byłaby fajna rzecz.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Some kind of padded quilted vest made of this fabric - that would be a nice thing.


Tuesday, 6 October 2020

Torba Bushcraft Satchel od Helikon-Tex / Bushcraft Satchel from Helikon-Tex

Nie samym rękodziełem człowiek żyje , czasem fajnie jest kupić coś gotowego :)

No to właśnie minął rok jak nabyłem torbę Bushcraft Satchel od Helikon-a.

Generalnie potrzebowałem nowej torby do noszenia gratów na pływalnię.

Poprzednia torba , jakiś "messenger" od Eastpak kupiona w ciucholandzie za bodajże 27 zł z groszami służyła wiernie przez ładnych parę lat (3 lub 4 coś koło tego) ale ulegała już rozkładowi. Tkanina od wewnątrz łuszczyła się , wyłaziły nitki , zepsuł się zamek a także przy większym obciążeniu plastikowe karabinki straszliwie skrzypiały.

Eastpak poleciał do pojemnika z używaną odzieżą (niech się jeszcze komuś przyda) a ja po kilku dniach namysłu i szukania nabyłem to cudo.

Cena 189 zł + wysyłka. 

Kolor shadow grey - taki fajny nie rzucający się w oczy "miejski" kolor. Wtapia się w tło i doskonale pasuje do wszelkich cywilnych ubrań.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

It's been a year since I bought the Bushcraft Satchel bag from Helikon.

Basically I needed a new bag to carry my swimming pool set.

The previous bag, some messenger from Eastpak, bought in a second-hand for about 27 PLN , served faithfully for several years (3 or 4 something like that) but it fell apart. The fabric was peeling from the inside, threads came out, the zipper broke, and when heavily loaded, the plastic carabiners creaked terribly.

Eastpak flew to the container with used clothing (let it be useful to someone else) and after a few days of thinking and searching, I bought this miracle.

Price 189 PLN + shipping.

Shadow gray color - such a cool, unobtrusive urban color. It blends into the background and fits perfectly with any "civilian" clothes.


Pierwsze wrażenie po otwarciu przesyłki - Rany boskie jakie to wymiętolone :)

Nie wiem jak teraz ale rok temu taka torba była wysyłana ciasno złożona i wciśnięta w mała foliową torebkę. Co powodowało że po rozpakowaniu torba potrzebuje kilku dni na "rozprostowanie" się.

Drugie pierwsze wrażenie - rany jakie to lekkie i delikatne. Oj chyba będzie się korzystać z gwarancji...

Nic z tego. Torba jest uszyta z cordury 500 , po roku głównie miejskiego ale codziennego użytkowania wygląda prawie jako nowa. 

W trakcie rocznego użytkowania służyła przede wszystkim jako torba na pływalnię , torba na krótkie wyjazdy "biznesowe" ;) , w okresie zamknięcia wszystkiego dookoła jako torba na zakupy (notorycznie przepakowywana).

I na samym końcu kilka razy (dosłownie) posłużyła do jakiegoś wypadu za miasto który przy odrobinie dobrej woli można by uznać za "bushcraft".

Jako torba sportowa - jest super. Zewnętrzna płaska kieszeń drobne rzeczy szybko potrzebne , wewnętrzna kieszeń siatkowa jakieś bardziej cenne. Dwie wewnętrzne otwarte kieszenie to okulary i mokre/suche gacie na basen. Głowna komora ma wymiary akurat na klapki i duży ręcznik. 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

The first impression after opening the parcel - Oh, God, how crumpled it is :)

I don't know how now, but a year ago, bag was shipped tightly folded and tucked into a small plastic bag. As a result, after unpacking, the bag needs a few days to "stretch".

Second first impression - how light and delicate it is. I guess we will use the guarantee ...

Nothing of that. The bag is made of Cordura 500, after a year of mainly urban but everyday use it looks almost like new. 

During the year of use, it was used primarily as a swimming pool bag, a bag for short "business" trips ;), during the closing of everything around it as a shopping bag (notoriously overloaded).

And at the end, only few times (literally) it was used for a trip out of town that could be considered as a "bushcraft".

As a sports bag - it's great. The outer flat pocket for small things quickly needed, the inner mesh pocket for some more valuable. Two inside open pockets are glasses and wet / dry pants for the pool. The main compartment is sized just for flip-flops and a large towel. 


Jako torba podróżna etc. też jest super chociaż raz po całym ciepłym letnim dniu chodzenia/zwiedzania z wyładowaną fantami torbą pas na ramieniu dawał się we znaki. W przypadku dłuższego noszenia większych obciążeń warto skombinować jakiś comfort pad/podkładkę.

Nigdy nie zdarzyło mi się nosić siekierki/tomahawka/ciupagi/toporka/młotka etc. zatkniętego w sposób reklamowany na zdjęciach. No po prostu nie miałem potrzeby. W sumie może kiedyś to sprawdzę tak z czystej ciekawości :)

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

As a short travel bag it's also great however once, after a whole warm summer day of walking / sightseeing with a bag full of items, the belt was hard for my shoulder. In the case of longer wearing of higher loads, it is worth to use a comfort pad / cushion etc.

I have never carried a hatchet / tomahawk / hammer etc. plugged as in the photos. 

Well, I just didn't need to. In fact, maybe someday I will check it just out of curiosity :)


Mam straszną chęć przerobić te cztery (2x2) zewnętrzne otwarte kieszenie (z czego jedna jest przelotowa , do noszenia siekierki) na dwie większe. Można by tam nosić małą złożoną parasolkę.

Ja wiem. Bushcraft i parasolka... No ale czasem się przydaje. Taka modyfikacja jednak kosztowała by mnie utratę gwarancji więc jeszcze może poczekam.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I have a terrible desire to convert these four (2x2) outer open pockets (two of which are through, for carrying an ax) into two larger. A small folded umbrella could be carried there.

I know. Bushcraft and umbrella ... Well, sometimes it comes in handy. Such a modification, however, would cost me the loss of the warranty, so maybe I will wait.


Przenoszenie laptopa - bez pokrowca ryzykowne (torba jest miękka , zero usztywnionych ścianek). W pokrowcu da się ale jakoś takie to średnio wygodne , w końcu ta torba nie do tego była projektowana.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Carrying the laptop - risky without a cover (the bag is soft, zero stiffened walls). With the cover it is possible, but somehow not very comfortable, after all, this bag was not designed for that.


Oznaki zużycia jakie zauważyłem - nici którymi jest szyta torba trochę wyblakły i z koloru szarego przeszły w taki lekko szaro-bury-bladofioletowy. Zaznaczam że zmiana jest naprawdę nieznaczna i w zasadzie nie ma znaczenia. Nawet ciekawie to wygląda.

W środku w dwóch najczęściej używanych kieszeniach (te dwie otwarte) tkanina jest trochę powycierana , problem bardziej estetyczny niż techniczny.

W czasie tego rocznego użytkowania zero awarii , wszystko działa , nic się nie pruje.

Zmiany ? Dorzuciłbym ten comfort pad. 

Podsumowując - Bushcraft Satchell to fajna torba do prawie wszystkiego , warta swojej ceny :)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Signs of wear that I noticed - the threads that the bag is sewn faded a little. And turned from gray into a slightly gray-dull-pale purple (something like that). I note that the change is really insignificant and basically does not matter. It even looks interesting.

Inside the two most used pockets (the two open ones) the fabric is a bit tarnished, more aesthetic than technical problem.

During this year the use of zero failures, everything works, nothing rips.

Changes? I would add this comfort pad.

To sum up - Bushcraft Satchell is cool multipurpose bag , worth the money :)