Saturday, 27 February 2021

Literatura S-F moje początki / Science Fiction Literature - My beginnings.


Tak sobie ostatnio oglądałem najnowszy vlog Rafała Ziemkiewicza o literaturze SF i o tym że coraz bardziej zaczynamy żyć w świecie opisanym przez różnych autorów jakiś czas temu.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

So I recently watched the latest vlog by Rafał Ziemkiewicz about SF literature and the fact that we are starting to live more and more in the world described by various authors several years ago. 



Zaraz po obejrzeniu pogalopowałem do szafy aby sięgnąć po opisanego Janusza Zajdla i... kwas.  

Czytałem , ale akurat nie mam nic na półce :(  

Zdecydowanie do zakupienia , zanim stanie się literaturą drugiego obiegu...

Przeglądałem , sprawdzałem , szukałem i skończyło się na tym że odświeżyłem moje początki z literaturą SF.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Immediately after seeing it, I galloped into the wardrobe to reach for the described Janusz Zajdel and ... nothing of it.

I read , but I just do not have anything on the shelf :(

Definitely to buy before it becomes second circulation literature ...

LIMES INFERIOR - Janusz A. Zajdel  

It's worth it. 

The longer you read, the more you will look around and say - Man, we already have it , now.

I browsed, checked, searched and ended up refreshing my beginnings with SF literature. 

STAŁO SIĘ JUTRO - Był kiedyś wydawany taki cykl zbiorów opowiadań fantastycznych , (charakterystyczne podłużne książeczki).

Moją kupiłem laaaata temu w antykwariacie w Kielcach (ten w jednej z bocznych ulic od Sienkiewicza) kierując się głównie tym śmiesznym obrazkiem na okładce (młody byłem...)

Przeczytałem i przepadłem :) 

Zbiór opowiadań nr. 30 

Jedenaście opowiadań Marcina Wolskiego , niektóre chyba były nadawane w formie słuchowisk radiowych w "Trójce" zawsze tuż przed "Powtórką z rozrywki".

Generalnie był to mój pierwszy kontakt z literatura SF (jeśli nie liczyć Lema w szkole).

Dawały dreszczyk w czasie czytania :)

Chyba po tej lekturze jakiś czas później sięgnąłem po miesięcznik "Fantastyka".

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

"IT HAPPENED TOMORROW" - There was once a series of fantasy stories (a characteristic form of oblong booklets).

I bought mine yeeeeears ago in an antiquities shop in Kielce (the one in one of the side streets from Sienkiewicza main street), mainly following this funny picture on the cover (well , I was young...)

I read it and was lost :)

Book No. 30

Eleven stories by Marcin Wolski, some of them probably broadcast in the form of radio plays in Radio "Trójka".

Generally, it was my first contact with SF literature (apart from Lem at school).

They gave a thrill while reading :)

Probably after this reading some time later I started reaching for the monthly "Fantastyka". 

Druga pozycja też była w "Trójce" jako słuchowisko radiowe. 

Pamiętam że wywarła na mnie spore wrażenie. Pewnie spory udział w tym miał dobry lektor.

Zawsze po szkole człowiek zasuwał jak najszybciej do domu aby zdążyć na seans.

Kurczę , ludziom czytającym słuchowiska nadawane wtedy w "trójce" należy się jakiś skromny ale zawsze pomnik :)

Lata później przeczytałem pierwszą część cyklu o Apostezjonie - "Wir pamięci" ale jakoś nigdy nie zahaczyłem o drugą część "Rozpad połowiczny". Zdecydowanie do nadrobienia.

Generalnie warto sięgnąć po ta książkę.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

The second position was also in Radio "Trójka" as a radio play.

"Mord Założycielski / "Founding Murder" - Edmund Wnuk-Lipiński.

I remember that it made a big impression on me. A good voiceover probably had a lot to do with it.

After school, I always go home as soon as possible to catch the broadcast.

Hen, people reading the radio plays broadcast on Radio "Trójka" at that time deserve a modest but always monument :)

Years later, I read the first part of the series about Apostezjon - "Whirlwind of Memory" , but somehow I never touched on the second part - "Halfway Decay" - definitely something to catch up on.

Generally, this book is worth reading :)                           


Było tego jeszcze trochę ale te dwie jakoś tak najbardziej utkwiły w pamięci jako początki kontaktów z literaturą SF.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
There was more of it, but these two somehow stuck in my memory the most as the beginning of my contacts with SF literature. 

Friday, 26 February 2021

Torba - chlebak w francuskim kamuflażu Lizard / French Lizard Camouflage Haversack Bag


W dalszym ciągu przerabiam wiekowe płócienne chlebaki.

Tym razem torba na maskę OM-14 połączona została z resztkami francuskiej pałatki w kamuflażu "Lizard / Leopard".

Generalnie ten sam okres , wczesne lata 50-e , kolorystycznie też ładnie się zgrywają.
------------------------------------------------------------------------------------------
I am still reworking the old canvas haversacks.

This time the OM-14 gas mask bag was combined with the remnants of the French "Lizard / Leopard" camouflage.

Basically the same period, early 1950s, colors also match nicely. 


Dodatkowo wreszcie zmusiłem się aby spróbować szyć ręcznie , przynajmniej kilka elementów.

Tutaj było to połączenie przygotowanych wcześniej dwóch części worka torby.

Igła z grubą nitką i jazda :)

Generalnie jest tak że uwielbiam oglądać filmy na których ludzie szyją ręcznie skórzane torby , teczki , saszetki , portfele etc.

Ale na tym się kończy , osobiście nie znoszę ręcznego szycia.

Oglądać tak , szyć samemu - NIE.

Aż do teraz - no ten jeden raz spróbowałem. Udało się , zaliczone , można wrócić do maszynowego szycia :)

Może jeszcze kiedyś na emeryturze...

Zwłaszcza że przed następnym takim szyciem musiałbym uzupełnić ekwipunek - choćby jakieś sensowne igły.

Tutaj zużyłem trzy - dwie złamane i jedna wygięta :/

Jedyne duże igły w domu...
---------------------------------------------------------------------------------------------
In addition, I finally forced myself to try to sew by hand, at least a few elements.

Here it was a combination of the two parts of the bag that had been prepared in advance.

A needle with a thick thread and forward march.

Generally, I love watching films where people sew leather bags, briefcases, sachets, wallets etc. by hand.

But it ends there, I personally hate hand sewing :)

Watch something like this - yes, sew - NO.

Until now - I tried this one time. It worked, I can go back to machine sewing :)

Maybe someday in the future on retirement...

Especially that before the next such sewing, I would have to replenish my equipment -  for example, some good quality needles.

Here I worn out three - two broken and one bent.

The only big needles in the house...




I cała (mniej / więcej ) historia torby / And the whole (more / less) history of the bag's creation :